Dobra wiadomość dla podróżujących na trasach po Ameryce Północnej. Linie Air Canada w letniej siatce połączeń na 2023 rok zaoferują ponad 400 rejsów dziennie do USA, usprawniając ruch lotniczy pomiędzy dwoma największymi krajami kontynentu. Nie zabraknie też dodatkowych rejsów w obrębie Kanady.

Więcej opcji przesiadek z Toronto i Montrealu

Od 26 marca 2023 roku, podróżujący liniami Air Canada będą mogli zaplanować bezpośrednią podróż z Toronto i Montrealu na nowojorskie lotnisko Johna F. Kennedy'ego, a od 1 czerwca także do Sacramento. Jest to kolejny port lotniczy kanadyjskiej linii po Los Angeles, San Francisco, San Jose i San Diego. Stolica stanu Ontario zwiększy też częstotliwość połączeń do San Francisco do pięciu rejsów dziennie, zamiast dotychczasowych trzech lub czterech. Większą frekwencję zyskają też połączenia z Toronto do San Diego i Seattle. Toronto wzmocni siatkę połączeń o rejsy do Kansas City, Portland w stanie Oregon, a także do Milwaukee. Ponadto, dwa razy dziennie z największego miasta Ontario, będzie można zaplanować podróż do Hartford w stanie Connecticut oraz trzy razy w tygodniu do Salt Lake City.

W siatce połączeń z Montrealu znajdziemy też realizowane raz dziennie loty do Pittsburgha i Seattle oraz dwa razy na dobę do Filadelfiii trzy razy w tygodniu do Nashville.

Do Vancouver i dalej po Ameryce Północnej

W letnim rozkładzie lotów Air Canada zwiększona zostanie także częstotliwość rejsów z Vancouver do San Francisco. Aż siedem razy ze stolicy Kolumbii Brytyjskiej polecimy na lotnisko Newark-Liberty. Vancouver zyska także codzienne loty do Anchorage na Alasce i Bostonu. Ponadto trzy razy w tygodniu z Vancouver polecimy do Austin w Teksasie.